W czwartek, 25 listopada, jedno z pomieszczeń lekcyjnych SP1 przemieniło się w salę sądową. Wszystko za sprawą zajęć języka polskiego w klasie 8A. Uczniowie wraz z panią Elżbietą Moralewicz przygotowali rozprawę przeciwko bohaterce lektury Juliusza Słowackiego – Balladynie.

Sprawie przewodniczył sędzia Wojciech Moszko, zarzuty stawiał prokurator Michał Leśniewski, natomiast obrony oskarżonej podjęła się z urzędu mecenas Wiktoria de Lubicz-Szeliska.

Oskarżenie powołało na swych świadków: zaufanego lekarza królewskiego (Mateusza Drozdka), Filona zakochanego w zmarłej Alinie (Stefana Pawlętego) oraz starą matkę Balladyny (Hannę Żyłkę). Wszyscy wezwani złożyli wyczerpujące zeznania przed Sądem, świadcząc na niekorzyść oskarżonej. Podsumowaniem rozprawy były doskonałe mowy końcowe wygłoszone zarówno przez prokuratora, jak i obrońcę Balladyny.

Po zapoznaniu się ze wszystkimi dowodami uczniowie zebrani w sali jednogłośnie opowiedzieli się za wnioskiem prokuratora. Balladyna (Liwia Golinia) usłyszała wyrok skazujący. Nad porządkiem w trakcie rozprawy czuwał strażnik sądowy (Krzysztof Stachula).

To była pouczająca lekcja, podczas której ósmoklasiści nie tylko wykorzystali swoją wiedzę o lekturze, ale mieli również możliwość doskonalenia sztuki argumentacji.