Szkoła Podstawowa nr 1
w Ustce

JEDYNKA
im. kpt. Leonida Teligi

Szkoła Podstawowa nr 1 w Ustce
im. kpt. Leonida Teligi

Szkoła Podstawowa nr 1 w Ustce
im. kpt. Leonida Teligi

Search
Close this search box.
Search
Close this search box.

PODAJ DOBRO DALEJ!

Pod takim hasłem 22 marca w kościele Najświętszego Zbawiciela w Ustce odbył się koncert charytatywny dedykowany szczególnie wszystkim osobom niepełnosprawnym i chorym. Organizatorki koncertu – Siostra Dominika Pac ze zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego oraz p. Dorota Grześ – nauczycielki usteckiej Jedynki, zainspirowała historia Heleny Kmieć, młodej misjonarki świeckiej z Krakowa, która została zamordowana w Boliwii w czasie posługi misyjnej. Idąc za przykładem tej młodej dziewczyny, postanowiły szerzyć ideę dobra i miłości bliźniego. Do współpracy zaprosiły chór Viator prowadzony przez p. Janusza Werrę, również nauczyciela naszej szkoły, a także nauczycielki  – recytatorki: p. Krystynę Kozłowską i Joannę Bakinowską oraz uczniów klas IV, V, VI i VII działających w szkolnym wolontariacie. 

W wypełnionym po brzegi kościele Najświętszego Zbawiciela panowało podniosłe skupienie, które tylko rosło za sprawą przepięknych, poruszających serca pieśni wykonywanych przez chór Viator, wzbogaconych solowymi partiami wyśpiewanymi przez p. Karinę Werrę. Pięknie zaprezentowały się również utalentowane wokalnie uczennice SP1 z klasy IV oraz VII. Niesamowite wrażenie na słuchaczach wywarł występ Leona Pawlikowskiego, który zaśpiewał pieśń „Uwielbiam Cię”, wyciskając niejedną łzę wzruszenia. Występy wokalne przeplatały się z żywym słowem – recytacją poezji odnoszącej się do świata ducha i wartości oraz tekstami przybliżającymi sylwetkę misjonarki Heleny Kmieć. 

#Misja Heleny trwa – z pewnością. Ten piękny koncert sprawił, że zatrzymaliśmy się w codziennym zabieganiu, dostrzegliśmy drugiego człowieka obok nas, a świat stał się lepszy. Zabraliśmy do naszych domów lampioniki z przesłaniem „Podaj dobro dalej”, a także, a może przede wszystkim, światełko miłości w naszych sercach.

Wychodząc z kościoła, byliśmy lepszymi ludźmi. 

Skip to content