„W KOŁYSCE FAL”
muzyka : Wojciech KACPERSKI
słowa : Leon SĘK
Czasem się morze gniewa i złości,
lecz częściej uśmiech promienny śle:
po takim morzu żegluje Opty
w Pana Teligi samotny rejs.
W różnych formacjach walczył kapitan,
a teraz walczy w formacji wód.
Dokoła świata płynie Teliga,
a skrzydła wiatru niosą Go wprzód.
W kołysce fal budzi się Opty
wędrując za najdalszą dal:
przemierza świat,mijając porty,
by usnąć znów w kołysce fal...
W kołysce fal za horyzonty
nocą i dniem niesie Go wiatr:
Kapitan chce pobić rekordy
i pobił je przez cały płynąc świat!