Wykrywanie tlenu i dwutlenku węgla w powietrzu
Nasi laboranci na sobotnich zajęciach mieli za zadanie wykrycie tlenu w powietrzu, wykonali to doświadczenie znakomicie, okazało się, że tlenu jest około 21 % objętościowych w powietrzu.
A skąd oni to wiedzieli?
Tlen podtrzymuje spalanie, gdy go nie ma w powietrzu to nie ma spalania. W tym doświadczeniu wykorzystaliśmy świeczkę tortową umieszczoną w podkładce ze styropianu. Pływającą na wodzie zapaloną świeczkę przykryliśmy naczyniem i co się stało ? Oczywiście świeczka zgasła, bo zabrakło tlenu a poziom wody się podniósł do około 1/5 objętości naczynia.
A dwutlenek węgla ma jedną ważną cechę – powoduje mętnienie wody wapiennej – to również sprawdziliśmy, ale w wydychanym powietrzu z płuc – działa – z klarownej bezbarwnej cieczy zrobiło się mleko.
Otrzymywanie tlenu
To doświadczenie wzbudziło najwięcej emocji, bo były ciche trzaski a potem… wybuch!!!
Skąd trzaski? Z termicznego rozkładu manganianu(VII)potasu
A wybuch, bo wydzielał się tlen, który podtrzymuje palenie i umieszczone w pobliżu tlące się łuczywko czasami gwałtownie zapalało się.
Oj, działo się…bo jeszcze niektórzy dodawali swoje okrzyki radości? strachu? Albo miks jednego z drugim 🙂
Otrzymywanie wodoru
Na zajęciach otrzymywaliśmy również wodór, który jest gazem bezbarwnym, bezwonnym ale palnym. Ostatnia cecha wodoru pozwoliła nam rozpoznać ten gaz w naszym doświadczeniu.
Na czym polegało samo doświadczenie?
Przeprowadziliśmy reakcję magnezu z kwasem octowym. Reakcja przebiegała dość gwałtownie, widać było uciekające bąbelki gazu a probówka była bardzo ciepła.
Nasi uczniowie dzięki temu doświadczeniu zrozumieli pojęcie reakcji egzotermicznej, poznali sposób na otrzymanie wodoru, sprawdzili jego obecność palącym się łuczywkiem (był mini-wybuch :)), ponadto poznali przykład reakcji wymiany i….nieco zasmrodzili się octem 🙂